wtorek, maja 15, 2007

Polityczna poprawność

Niedawno rozmawialiśmy na angielskim, jak to Amerykanie mają teraz "bezpłciowe" nazwy dla wszystkich zawodów: zamiast fireman mamy firefighter, zamiast policeman mamy police officer. A ja właśnie się przekonałem, że Brytyjczycy się do nich dostosowują: w wydaniu Pottera nr.5 na rynek brytyjski jest "watchwizard" ale w wydaniu na rynek amerykański jest już "security guard" :P

Brak komentarzy: